REKLAMA: Jeśli już potrafisz tworzyć strony internetowe, wejdź na blog z poradami dla średnio-zaawansowanych webmasterów www.PomocnikWebmastera.pl |
Osobiście skorzystałem z usług wapacza. Dlaczego polecam tą formę doładowania konta? Odpowiedź jest prosta: nie musiałem wychodzić z domu, a ponieważ mam konto w banku internetowym (wapacz obsługuje karty kredytowe i przelewy z mbanku i Inteligo) to tak po 15 minutach dostałem w SMSie kod doładowujący! (innym razem jak doładowywałem, czekałem na kod prawie godzinę). Niektóre serwisy doładowując konto robią to automatycznie, co może jest wygodniejsze, ale w przypadku POPa nie jest to dobre, gdyż wysyłając SMSem kod na specjalny numer można skorzystać z darmowych weekendów (inne serwisy automatycznie doładowują konto, więc nie można skorzystać z darmowych weekendów). Mało tego, oprócz wygody i szybkiego doładowania (na allegro bym zapłacił kilka złotych taniej, ale zanim bym znalazł wiarygodną aukcję i bym ją sfinalizował, to minęło by więcej czasu) dostałem darmowy kod uprawniający do ściągnięcia darmowego dzwonka :-)
[aktualizacja]
Doładowując bratu komórkę chciałem sprawdzić, jak się sprawuje wapacz. No
i napisałem maila, że przez przypadek skasowałem kod doładowujący, który przyszedł
SMSem (podałem swoje namiary tj. numer telefonu i godzinę zamówienia) i po godzinie
ponownie SMSem dostałem ten sam kod doładowujący! Jak widać obsługa przeszła
"mój test bojowy" więc bez obaw można tam kupować zdrapki :-)